Słowiański słowniczek cz.3

Słowniczek słowiański
czyli ożywianie martwego języka

część trzecia




Witam wszystkich cieplutko. Tych, którzy nigdy nie spotkali się z formą uczulam, że nie jest to słownik PWN. Serwuję Wam tu dawkę słów, które wyszły już z użycia, a spotkałam się z nimi ostatnio w literaturze źródłowej i historycznej i podaję Wam tłumaczenie w kontekście w którym się z nimi spotkałam. Część słów tej odsłonie jest od Was więc serdecznie Wam dziękuję za pomoc w szukaniu, tym bardziej że większość wyrazów pochodzi od Waszych rodzin, a więc nadal są w użyciu! Jeśli interesujecie się lingwistyką zapraszam Was do zapoznania się z  dwiema poprzednimi częściami, które możecie znaleźć pod poniższymi linkami:

https://pijanamorana.blogspot.com/2019/10/sowianski-sowiczek-cz-1.html


https://pijanamorana.blogspot.com/2019/11/sowianski-sowniczek-cz2.html


Przejdźmy do treści dzisiejszej.
Zapraszam serdecznie!



berdysz - rodzaj siekierki używany przez piechotę, głównie rosyjską

chyżo - szybko

cknić - tęsknić

cuk - wiatr

dzrzeć się - krzyczeć

gieroj - pozornie odważny / narwaniec

knysać - kołysać

knysz - pieczywo (pieczone pierożki) wypiekane na cześć Chorsa (zmarłych)

obuć - ubrać

obziokać - naskoczyć na kogoś

okowita - wódeczka

olmamyja - szafka spiżarnia

pohaniec - poganin / nikczemnik

romplować - hałasować

ryczka - taboret

skibka - kromka

szaflik - drewniana balia z dwoma uchwytami

ślągwa - wilgotne, mgliste powietrze

wieheć - szmatka

zaprzeniec - zdrajca

zzuć - zdjąć



Na dziś to niestety koniec naszych lingwistycznych rozważań. Może zdradzicie, które wyrazy Was najbardziej zaskoczyły? Może dorzucicie  coś od siebie po Dziadkach? Może jakieś "zapomniane" wyrazy nadal  funkcjonują w Waszych domach i chcielibyście się nimi podzielić? Tymczasem zapraszam na moje media społecznościowe oraz na blog. Do  usłyszenia!





Komentarze