Słowiański słowniczek cz. 6

 Słowniczek słowiański
Czyli ożywianie martwego języka
część szósta

Witam wszystkich cieplutko. Tych, którzy nigdy nie spotkali się z formą uczulam, że nie jest to słownik PWN. Serwuję Wam tu dawkę słów, które raczej wyszły już z użycia, albo mają źródło w etnografii, a spotkałam się z nimi ostatnio w literaturze źródłowej i historycznej. Podaję Wam tłumaczenie w kontekście, w którym się z nimi spotkałam. Zdarza się również, że Wy podsyłacie mi słowa / wyrażenia używane przez Wasze rodziny czy dziadów, za co serdecznie Wam dziękuję. Ostatnią część możecie znaleźć pod linkiem: https://pijanamorana.blogspot.com/2020/04/sowniczek-sowianski-czyli-ozywianie.html .
Poprzednie oczywiście możecie przeczytać na blogu. Zapraszam! chlust - kilkuletnia brzózka służąca do wycierania sadzy w kominach czyr - spróchniałe drewno brzozowe służące do wychwytywania iskier przy krzesaniu ognia dzieścić - gdzieś kwadro - twardo ląże - legnie leja - ulewa łagiew - rodzaj naczynia do wody i innych płynów, często z drewna łagiewnik - człowiek wytwarzający łagiew łoktusza - rodzaj chusty miarczeć - miauczeć miyndza - miedza piszkla - dłuto na długim trzonku poddi - powiadali poszelipać - poszperać

rżeenieniok - słoma żytnia

sprzęter -strych stretwieć - zdrętwieć suta - wnęka za piecem tyn - rodzaj ogrodzenia drewnianego tylużki - wózek pługa zadacza - zadanie zamietelucha - zamieć zgledza - szron

To wszystko na dzisiaj. Zachęcam Was serdecznie do koment
owania i dzielania się zaszłościami językowymi z rodzinnich stron. Trzymajcie się cieplutko i przede wszystkim zdrowo! 

Komentarze