Recenzja - Chrobry
Hej kochani. Dziś na tapet weźmiemy sobie komiks wydany przez Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie z okazji 1000 - lecia koronacji Bolesława Chrobrego.
Zapraszam!
Przed sobą mamy tegoroczny komiks Panów Kura i Bednarczyka wydany przez Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie przy współpracy z Egmontem. Rysownika znamy z serii dla najmłodszych Lil i Put, a komplet twórców z kontynuacji legendarnego komiksu Kajko i Kokosz.
Komiks zaczynamy od odbiegającej graficznie wstawki nawiązującej do legend dynastycznych spisanych przez Długosza. Narracja ta może odbiegać od rzeczywistości, lecz dzieciom do których wnosząc po grafice publikacja jest kierowana łatwiej wytłumaczyć, że Dąbrówka nie była była starą babą, tylko piękną księżniczką, ojciec Chrobrego bez pamięci się w niej zakochał, a nie była to wyrachowana decyzja polityczna. I nic dziwnego, że historia może być przeinaczona, bowiem narratorem szybko okazuje się sam książę mający pozostać na piedestale naszego zainteresowania już do ostatniej strony.
Komiks jest pełną biografia Bolesława Chrobrego opartą na wiadomościach ze źródeł pisanych, choć pozbawioną wprost wątków które nazwalibyśmy dziś lekko mówiąc skandalami obyczajowymi. Bohatera poznajemy jako młodzieńca, lecz retrospekcje pozwalają nam poznać nie tylko również jego dzieciństwo, ale też lepiej poznać charakter władyki i wydarzenia go kształtujące. Zalety i szczególnie liczne wady. Mamy też najważniejsze elementy późniejszego życia. Między innymi sprawę Wojciecha, zjazd gnieźnieński, który wieńczy przepiękny kadr z symboliczną koronacją, podbój Rusi pod władaniem Jarosława Mądrego i liczne wyprawy wojenne.
W publikacji mamy drobne nawiązania do demonologii słowiańskiej. Zauważyłam też dyskretną biżuterię z pogańską symboliką.
Ciężko mi sklasyfikować komiks do kategorii wiekowej. Jak już wspomniałam, kreska i użyta kolorystyka wskazuje na to, że pozycja jest skierowana do dzieci, niemniej bez wątpienia jest to komiks "z wąsem", więc ja się bawiłam wyśmienicie. Trochę jakby autorzy nie mogli się zdecydować, w którą stronę iść albo w którą grupę wiekową celują.
Publikację wieńczy posłowie i szkice.
Przed sobą mamy tegoroczny komiks Panów Kura i Bednarczyka wydany przez Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie przy współpracy z Egmontem. Rysownika znamy z serii dla najmłodszych Lil i Put, a komplet twórców z kontynuacji legendarnego komiksu Kajko i Kokosz.
Komiks zaczynamy od odbiegającej graficznie wstawki nawiązującej do legend dynastycznych spisanych przez Długosza. Narracja ta może odbiegać od rzeczywistości, lecz dzieciom do których wnosząc po grafice publikacja jest kierowana łatwiej wytłumaczyć, że Dąbrówka nie była była starą babą, tylko piękną księżniczką, ojciec Chrobrego bez pamięci się w niej zakochał, a nie była to wyrachowana decyzja polityczna. I nic dziwnego, że historia może być przeinaczona, bowiem narratorem szybko okazuje się sam książę mający pozostać na piedestale naszego zainteresowania już do ostatniej strony.
Komiks jest pełną biografia Bolesława Chrobrego opartą na wiadomościach ze źródeł pisanych, choć pozbawioną wprost wątków które nazwalibyśmy dziś lekko mówiąc skandalami obyczajowymi. Bohatera poznajemy jako młodzieńca, lecz retrospekcje pozwalają nam poznać nie tylko również jego dzieciństwo, ale też lepiej poznać charakter władyki i wydarzenia go kształtujące. Zalety i szczególnie liczne wady. Mamy też najważniejsze elementy późniejszego życia. Między innymi sprawę Wojciecha, zjazd gnieźnieński, który wieńczy przepiękny kadr z symboliczną koronacją, podbój Rusi pod władaniem Jarosława Mądrego i liczne wyprawy wojenne.
W publikacji mamy drobne nawiązania do demonologii słowiańskiej. Zauważyłam też dyskretną biżuterię z pogańską symboliką.
Ciężko mi sklasyfikować komiks do kategorii wiekowej. Jak już wspomniałam, kreska i użyta kolorystyka wskazuje na to, że pozycja jest skierowana do dzieci, niemniej bez wątpienia jest to komiks "z wąsem", więc ja się bawiłam wyśmienicie. Trochę jakby autorzy nie mogli się zdecydować, w którą stronę iść albo w którą grupę wiekową celują.
Publikację wieńczy posłowie i szkice.
Czy polecam komiks? Oczywiście. Żywe kolory, ciekawa narracja i świetne dialogi zachęcają do sięgnięcia po mini biografię Chrobrego.
Rok wydania: 2025
Komentarze
Prześlij komentarz