Świat Słowian; kultura, przyroda, duchowość - recenzja

 Świat Słowian; kultura, przyroda, duchowość - Pełka 

Recenzja


Hej kochani, dziś chciałabym Wam przedstawić książkę z serii "Wierzenia i zwyczaje" Repliki. Tym razem jest to już kolejna pozycja badacza religii Pełki, który odznaczał się dość nierównym poziomem merytorycznym w swojej  karierze. Jak wyszło tym razem?
Zapraszam!

Po raz kolejny Replika nie zdecydowała się na reprint, tylko zrobiła coś, można powiedzieć swojego. Mało tego! W ten projekt został zaangażowany nawet PRAWDZIWY znany i szanowany naukowiec, profesor Andrzej Szyjewski, znany między innymi z książki "Religia Słowian''. Tym razem dostaliśmy zbiór nigdy do tej pory nie publikowanych, zebranych dzieł kontrowersyjnego i nierównego badacza Słowiańszczyzny i teorii religii - Pełki, bo jak inaczej nazwać badacza, który po dramatycznie niemerytorycznej książce "U stóp słowiańskiego parnasu" dał nam doskonałą
 o demonologii, podpartą autorskimi badaniami. Myślę, że odpowiedzią może być regresywny wpływ socjalizmu i leninizmu nawet na tęgie, szczególnie młode umysły, lecz nie wchodźmy tu w politykę.  

W książce znajdziecie głównie materiały, które miały posłużyć Pełce do habilitacji. Dotyczy ona głównie (mniej więcej w 3/4 objętości)  zagadnień rodzimowierczych na przełomie XX i XXI wieku i religi  nowożytnych ogółem. Reszta to relatywnie niewielki zbiór etnograficznych badań dotyczących demonologii. Podsumowując - mimo wszystkich dobrych zmian widocznych w wydawnictwie - tytuł i okładka publikacji są mylące i to nadal skok na hajs. 

Praca dyktuje nurty i idee, na których wyrosła wiara rodzima. Drugą część tego wywodu nazwałabym zbiorem encyklik wczesnego rodzimowierstwa. Są to fragmenty ich statutów religijnych służących do oficjalnej rejestracji jako związki wyznaniowe. Jak możecie się zorientować, właściwie wszystkie z nich podkreślają, że są wyznaniami... monoteistycznymi. 

Książka nie jest dobrze przemyślana i na pierwszy rzut oka widać, że są to zebrane, niepublikowane materiały bez redakcji. Znajdziemy w niej szczególnie dużo powtórzeń, nawet całych cytatów. Momentami miałam wręcz wrażenie, że czytam w kółko to samo i sprawdzałam ze zdziwieniem stronę, na której jestem. Część informacji jest również zdezaktualizowana, a opisane wspólnoty zostały zawieszone. Właściwie zupełnie z czapy jest  wrzucony w treść rozdział "Miltologiczne wizje pszczoły i miodu". Książkę wieńczy posłowie wydawcy.  Absolutnym żartem jest fakt, iż nie ma wniej bibliografii, która przy tak obszernym materiale badawczym i źródłowym powinna się tam znaleźć.

Czy polecam książkę? Na  pewno nie osobom, które spodziewały się tam tego co ja, czyli etnograficznego materiału badawczego. Jeśli jesteś jednak zainteresowany rozwojem rodzimowierstwa w Polsce, bez wątpienia powinieneś po nią sięgnąć. 

Rok wydania: 2023


Cena okładkowa: 59,90





Komentarze