Słowiański relikwiarz

 Boskie artefakty na ziemi

Hej kochani! Dziś poruszymy arcyciekawy temat około mitologiczny. Nie wszyscy wiedzą, ale słowiańscy Bogowie zostawili wśród ludzi pewne artefakty, które były przechowywane głównie w świątyniach i pilnie strzeżone przez kapłanów. Wiecie, takie boskie śmietnisko z ziemi. Jeśli chcecie się dowiedzieć, cóż to mogło być i do których Bóstw należało,
Zapraszam!

Według przekazów Herborda Trzygław posiadał własnego, karego konia w Szczecinie. Bóg posiadał również bogato zdobione siodło. Jego wygląd opisuje między innymi mnich z P
üfening w tych słowach: "(...) również jego siodło, złotem i srebrem, jak na boga przystało, przyozdobione przechowywał w jednej z kontyn kapłan pogański".

Siodło miał posiadać również Świętowit arkoński. Bóstwo miało na Rugii konika białego.
Bogowie słowiańscy oczywiście posiadali na ziemi też oręż maści wszelakiej. Pomagał on odnosić zwycięstwa również ich wyznawcom. Szczególnie często właśnie w broń były uposażone świątynie Słowian Zachodnich i stanowiła bezpośrednią własność posągu. W Arkonie "W świątyni stał posąg ogromny (...) Opodal widziało się uzdę i siodło bóstwa i kilka innych oznak boskości. A podziw dla nich zwiększał się z uwagi na miecz znacznej wielkości, którego pochwa i rękojeść rzucały się w oczy zewnętrznym wyglądem srebra i znakomitej ozdoby rzeźbiarskiej" (Gesta Danorum).
W przybytku znajdowała się również stanica, której przynależność przypisuje się oczywiście Świętowitowi. Saxo Grammatyk pisze o niej w tych słowach: "(...) Rugianie żywili do tej chorągwi tak wielką cześć, jak prawie do wszystkich swych bogów razem (...) Osoby, które pod patronatem tego znaku, a właściwie rzeczy należącej do bóstwa, wykonywały kary, miały władzę naprawiania strat z naruszeniem powinności."
W posiadaniu mieczy i to w niebanalnej liczbie był również Rugiewit: "Ukazał się tam posąg z drewna dębowego, przedstawiający boga, którego zwano Rugiewitem (...). Miał on siedem ludzkich twarzy, zebranych pod jednym szczytem głowy, artysta dał mu siedem różnych mieczy, które wisiały w pochwach na jednym pasie, ósmy trzymał wyciągnięty w prawym ręku; był on trwale umocowany żelaznym nitem (...)."

Radegast miał za to największe fanaberie, gdyż według Adama Bremeńskiego miał swoją podobiznę z czystego złota i "łoże z purpury sporządzone". Najwidoczniej przebywanie na ziemskim padole wyjątkowo go nużyło. 

Kobyłę posiadał również Swarożyc. Trzymano ją w Radogoszczy. Tak tutaj, jak we wspomnianej Arkonie dla świętych koni wybudowano stajnie obok chramów. Zwierząt tych używano głównie do wróżb czynionych przez kapłanów.

W świątyni w Wołogoszczy, w której zwyczaj miał przebywać Jarowit  przetrzymywano kilka gratów dla Jego wygody. Między innymi wielką, ozdobną, okutą złotem tarczę, która z pewnością rzucała się w oczy. Nie można jej było zdejmować w czasie pokoju, a jej dzierżenie oznaczało zwycięstwo w rychłej walce, do której się aktualnie szykowano. Tarcza (słowiańskie szczyt) - oręż obronno - zaczepny był symbolem zwycięstwa.
Jednym z boskich artefaktów miała być również tajemnicza włócznia wolińska, którą według mnicha z 
Püfening przechowywano w bliżej nieokreślonej świątyni miasta. Pisze on, iż wolinianie twierdzili: "we włóczni nasza ochrona, jest podporą ojczyzny i znakiem zwycięstwa". W późniejszym czasie, albo przez pomyłkę, albo zwykłą głupotę kronikarze powtarzali, że należeć ona miała do Juliusza Cezara, od którego osada wzięła zresztą rzekomo swoją nazwę - Julin. 

Jako ciekawostkę dodam jeszcze, że według legend Perun cisnął kiedyś swoją palicę w nowogrodzki most. Najpierw stała się ona narzędziem kultu, a następnie wykonano z niego książęce berło.

To wszystko na dziś. Może kojażycie jeszcze jakieś boskie artefakty, lub mity o nich? 
Jak zwykle zapraszam do dyskusji.






Bibliografia pomocnicza:


Gieysztor A., 2014. Mitologia słowiańska, Fundacja Nowoczesna Polska ,Warszawa
Górewicz I.D., 2020. O broni Słowian na wolni i w kulturze, Triglav, Wydawnictwo Poznańskie, Szczeci
Łukaszczyk A., 2020. Wierzchowce bogów; Motyw konia w wierzeniach Słowian i Skandynawów, Triglav, Szczecin

Komentarze