audiobook - Paskuda - recenzja

 

audiobook - Paskuda, Sprenger

Recenzja


Witajcie moi drodzy. Dziś mam dla Was recenzję  kolejnego audiobooka od wydawnictwa Nine Realms. Jest zupełnie inny od poprzednika, ale równie, lub nawet jeszcze bardziej ciekawy. Jeśli macie ochotę sami się wcześniej przekonać co to za opowieść, macie szansę wygrać własny egzemplarz. Link do konkursu:

https://www.facebook.com/blogotematyceslowianskiej/photos/a.215980212687362/750177949267583/

Słuchowisko "Paskuda" to oczywiście adaptacja audio książki, której jednak nie miałam przyjemności przeczytać, oceniam więc 'na świeżo'. 
Audiobook jest przepięknie wydany. Kartonikowe pudełeczko, piękne grafiki. Z tego co kojarzę, śliczne ilustracje wykonane przez Idę Martę Piotrowską zapożyczone są z oryginalnej książki. generalnie patrzenie sprawia przyjemność.
Od poprzedniego, który recenzowałam różni go między innymi to, że nie jest to produkcja aktorska. Mamy tu jednego, bardzo przyjemnego swoją drogą, lektora - Macieja Kowalika. Sprawny artysta, nawet moduluje głos przy dialogach. Realizacja jest tip top.
Jeśli chodzi o treść, "Paskuda" jest przeznaczona głównie dla dzieci i młodzieży, aczkolwiek jest też bardzo dojrzała. Może sama książka wygląda infantylnie, - nie wiem - ale treść zadowoli również dorosłe istoty ludzkie. Rzekłabym nawet, że historia jest dość mroczna, zresztą jak to ze słowiańskimi baśniami bywa. Bez zawahania poleciłabym każdemu znajomemu, a mam 30 wiosen na karku. Ale czym właściwie jest "Paskuda"?
Rzeczona pozycja jest książką z zakresu - można śmiało powiedzieć - fantastyki słowiańskiej. Poznamy tu dość zgodny historycznie zarys wsi wczesnośredniowiecznej, obrządków słowiańskich, a także życia, strachów i podniet ówczesnych ludzi. Uniwersum osadzone głęboko w realiach rzeczywistych okraszone jest demonologią. Mamy więc okazję poznać również całą rzeszę słowiańskich stworów - z głównym bohaterem na czele. Rozterki są jednak jak najbardziej ludzkie i dotykają najpoważniejszych problemów. Rzeczony będzie próbował odnaleźć swoje miejsce w świecie. W świecie ludzi konkretnie. Czy mu się uda? Musicie sprawdzić. W każdym razie postacie - także te ulotne demony, są bardziej autentyczne niż niejeden człowiek w innych książkach.

Audiobook miło mnie zaskoczył. To na prawdę świetna, dojrzała opowieść słowiańska, której słucha się z czystą przyjemnością. Mam szczerą nadzieję, że więcej twórczości Autorki w podobnej konwencji trafi w moje ręce i z zaciekawieniem będę śledzić Jej poczynania. Przypominam też o trwającym  konkursie, w którym możecie zgarnąć omawiane cudo. 

Długość: 3:25:18