Portret Mokoszy

 

Konkurs - Portret Mokoszy

Witajcie kochani. W tym tygodniu brałam udział w konkursie artystycznym - "Portret Mokoszy", organizowanym przez Muzeum Mitologii Słowiańskiej. Przegrałam z kretesem, ale chciałam się podzielić kilkoma przemyśleniami i opisem mojej wizji. Zapraszam!

Konkurs odbywał się na platformie facebook i był raczej niesprawiedliwy. Wiedziałam oczywiście na co się piszę, i że będzie to konkurs popularności, a nie artystyczny, ale nie zdawałam sobie sprawy ze skali. W każdym razie praktycznie wszystkie prace wyglądały jak "ładne ilustracje", a dwie na 28 w ogóle przypominały Mokosz. Widać, że uczestnikom nawet nie chciało się sprawdzić, kim była Bogini a tak jawn ignorancja mnie zwyczajnie smuci. 

Dość gorzkich żali. Przejdźmy do mojego rysunku. Pod kątem stylistycznym inspirowany jest twórczością Muchy i Chełmońskiego. Chciałam uchwycić kolory i piękno Słowianek Alfonsa oraz nawiązanie do "Babiego Lata". Mokosz w późnych przekazach pilnowała losów ludzkich w postaci przędzy, stwierdziłam więc, że to zjawisko będzie idealnym nawiązaniem do Jej atrybutów, szczególnie że kojarzy się z ze schyłkiem lata i żniwami. Jako, że Bogini to kobieta dojrzała, Matka Ziemia - dałam jej twarz mojej matuli. 
Biżuteria i ubiór nawiązują do wschodniej mody bogatych Słowian. Mężatki, dojrzałe kobiety powinny zasłaniać włosy pod czepcem, ale to w końcu Bogini, więc tu pozwoliłam sobie na odrobinę szaleństwa. Mokosz wymieniana jest przez historyczne źródła wyłącznie w "Słowie o wyprawie Igora". Utożsamiana jest z płodnością i miała patronować akuszerkom.  Etymologię słowa wywodzi się najczęściej od słów "mokry" i "pole".


Komentarze