Obrzędowość religijna Pomorzan we wczesnym średniowieczu - recenzja

Obrzędowość religijna Pomorzan we wczesnym średniowieczu. Studium archeologiczne - Kajkowski

Recenzja


Niektórym może się wydawać odrobinę dziwne, że nie było u mnie jeszcze żadnej recenzji Kajkowskiego. Mam oczywiście nadzieję to nadrobić w odpowiednim dla siebie czasie. Dziś prezentuję Wam Jego najnowszą książkę. Chyba też najbardziej opasłą, z tego co się orientuję. Wyszła ponad 4 miesiące temu, wiec spory kawał czasu. W sumie sama się zdziwiłam pisząc to zdanie. Wygląda na to, że zatrzymała mnie na dużo dłużej niż sama się spodziewałam. I zaraz na pewno się dowiecie dlaczego.
Zapraszam!

Pan Kajkowski jest doktorem nauk humanistycznych w zakresie archeologii. Jego najnowsza książka to dość spore kompendium wiedzy na temat Słowian. Generalnie jestem entuzjastą warsztatu Pana Kamila, a ta pozycja jest doskonałym przykładem tego, jak powinno się pisać książki naukowe. Mimo tego, że tematyka niektórym może wydawać się ciężka, czyta się ją doskonale. Kajkowski ma dość rzadki dar przekazywania swojej wiedzy w przejrzysty sposób. W każdym razie wygląda na to, że ostatnio przez ręce przewijają mi się książki o strasznie długich tytułach. "Obrzędowość religijna Pomorzan we wczesnym średniowieczu", to studium archeologiczne, jak wskazuje sam podtytuł. Co to oznacza? Dokładnie to, że autor pisze oraz wysnuwa wnioski (choć często zdaje się ich unikać i zostawia je do dalszego rozważenia innym) na temat duchowości Słowian na podstawie badań wykopaliskowych oraz dokumentacji o nich zgromadzonych na przestrzeni dziejów. 
Zakres zainteresowania jest dość duży. Książka zarysowuje ogólną problematykę religii, omawia wygląd ośrodków kultowych ze Szczecinem, Wolinem i Gdańskiem na czele, wymienia grody kultowe, rzeźby, amulety i wytwory rzemieślnicze mogące objawiać znaczenie symboliczne, prowadzi klasyfikację ofiar, a także trąca zagadnienie obrzędowości na podstawie analizy działań abstrakcyjnych przy różnych czynnościach. Od pochówków po składanie tak zwanych skarbów w ziemi. W szeroki sposób komentuje również historyczny temat tabu, czyli ofiary z ludzi. Możecie więc znaleźć w niej na prawdę mnóstwo wiadomości od życia społeczno - obrzędowego po amulety osobiste. Tak jak inne pozycje tego typu wyposażona jest w zdjęcia znalezisk oraz szkice sytuacyjne miejsc sacrum
Autor opiera się oczywiście twardo plecami o słowa autorytetów, których nie boi się cytować, a także o fragmenty kronik. Możecie więc znaleźć wiele informacji u źródeł.
Jeśli interesuje Was religijność Słowian, wygląd ich miejsc kultowych - to pozycja dla Was. Jeśli szukacie wiadomości o zaświatach, także warto po nią sięgnąć. Wiedza Pana Kajkowskiego jest najzwyczajniej w świecie ogromna. A o tym, że zakres jest tak potężny jak mówię niech świadczy fakt, że bibliografia jest stustronicowa. Do tego potrafi ją przekazać w ciekawy sposób.
Ciężko mi jest określić, co jest najmocniejszą stroną publikacji. Wydaje mi się jednak, że właśnie fakt iż książka nie męczy jak część literatury naukowej. Najsłabszą zaś to, że jak już pisałam - mam wrażenie, że autor wręcz boi się wniosków i unika ich jak ognia, oraz fakt że końcowy rozdział wydaje mi się dość chaotyczny. Być może te rzeczy wynikają z siebie wzajemnie. Nie mniej jednak trzeba podkreślić, że jest to jedna z najlepszych książek jakie czytałam w tym roku. Szkoda tylko, że nie ma twardej oprawy.

Czy warto kupić pozycję? Jasne. Jeśli interesuje Was duchowość Słowian, ich miejsca sakralne i funeralne ta pozycja jest jak najbardziej dla Was. Polecam nie tylko osobom, które interesują się archeologią, ale przede wszystkim szukającym wiedzy o religii tradycyjnej na naszych terenach. Książka rozwiewa wiele wątpliwości. Bez cienia zawahania stwierdzam, ze jest to pozycja do której się wielokrotnie wraca. Można ją więc polecić z kryształowym sumieniem.


Rok wydania: 2019


Cena okładkowa: brak








Komentarze