Sanktuaria słowiańskie - recenzja

Sanktuaria słowiańskie - Gierlach
Recenzja



Ostatnio ukazała się na blogu mocno krytyczna recenzja, więc coby nie było, że jestem jakąś straszną heterą dziś weźmiemy sobie na warsztat książkę, którą darzę wyjątkowym sentymentem. Mianowicie "Sanktuaria słowiańskie" B. Gierlacha. Zapraszam.

"Sanktuaria słowiańskie" jest pozycją wydaną w roku 80. Mimo iż wydawać się może trochę zakurzona zaręczam, że jest warta uwagi. Jest napisana bardzo przystępnym językiem, więc można ją polecić nie tylko osobom zainteresowanym badaniami i dalszymi rozważaniami w podanym zakresie, ale również "do poduszki" tym, których po prostu interesuje historia. Książka jest "trzeźwo" napisana i  polemizuje z wieloma autorytetami. Znajdziemy tu nie tylko szeroki zakres opisów samych sanktuariów, ale również zagadnienia z zakresu pochówków, wierzeń i demonologii. Autor podkreśla również zwyczaje, które przetrwały do dnia dzisiejszego i tłumaczy zjawiska oporu przed chrystianizacją. Pozycja okraszona jest zdjęciami wykopalisk oraz rycinami, głównie o zakresie archeologicznym. Książka na pewno jest nieoceniona dla osób zainteresowanych wyglądem miejsc kultu oraz pielgrzymkami do takowych.
Jakkolwiek by nie chwalić publikacji dotyczących życia naszych przodków, każda może  mieć zalety jak i wady. W tym przypadku, jako oskarżenie możemy autorowi zarzucić jednostronność. Jego wypowiedzi są mocno negatywnie zabarwione w momencie wypowiedzi na temat chrześcijaństwa. Jeśli w poglądach absolutnie się z nim zgadzam, tak może wywoływać to skrajne emocje, co z kolei wpływa na niekoniecznie pozytywny odbiór pracy naukowej. 
W tym momencie zawsze pojawia się pytanie czy warto się w tę pozycję zaopatrzyć? Moim zdaniem jak najbardziej. Jest to ważna pozycja, szczególnie dla osób poszukujących miejsc kultu Słowian. W mojej biblioteczce zajmuje honorowe miejsce.

Rok wydania : 1980
Cena okładkowa : 50 zł





Komentarze